Lody – jak dobrze wybrać?

Zwodnicze kolory…

Jaskrawe, dalekie od natury barwy lodów są widocznym ostrzeżeniem, że zawierają barwniki. Nie daj się skusić kolorem. Malcowi trudniej to zrozumieć, ale rodzic powinien być czujny i unikać stoisk, gdzie takie oferty są normą. Jeśli lodziarnia ma niewielki wybór smaków i są one w naturalnych odcieniach, to dobry znak. Jest większa szansa na to, że lody są tam lepsze.

Złe składniki

Niebezpiecznym składnikiem są utwardzane tłuszcze roślinne - zawierają szkodliwe dla zdrowia tłuszcze trans (niosą ryzyko miażdżycy, chorób serca i nowotworów). Kolejny zły składnik to syrop glukozowy lub glukozowo-fruktozowy. Inne szkodliwe: sztuczne barwniki i zagęstniki: guma guar, karagen, mączka chleba świętojańskiego, sól sodowa czy karboksymetyloceluloza.

Milowy skład

Długi wykaz składników źle świadczy o jakości. W lodach przemysłowych (pakowanych, ze sklepu) składy sięgają kilkunastu pozycji a nawet kilkudziesięciu. Lepiej wybierać produkty z jak najkrótszą listą składników. Pamiętajmy też, że lody ze klepów są napowietrzane, więc mniej jest „lodów w lodach”. Tzw. rzemieślnicze, czyli z lodziarni, są cięższe, bo nienapowietrzane. Choć drożej za nie płacimy, to nie opłacamy powietrza ukrytego w produkcie.

Na miejscu, ale z czego?

Lody, które robi się na bieżąco, wcale nie muszą myć zdrowe, gdy powstają np. z proszku. Choć brak etykietki, można pytać sprzedawców o skład. Mają obowiązek podać. Jeśli lody powstały ze śmietanki, mleka, jajek, czekolady, owoców, orzechów – to dobrze. Źle jest, gdy mają w składzie emulgatory, zagęstniki, stabilizatory, barwniki i aromaty. Dużo lodów tworzonych ekspresowo jest z proszku i gotowych past, z produktów wątpliwej jakości i z chemicznymi dodatkami. Niektórzy mawiają, że lody włoskie są tak zdrowe jak zupki chińskie, gdy stanowią mieszaninę wody i specjalnego proszku, które wrzuca się do maszyny.

Zwodnicze świderki

Lody z automatu piętrzące się i wijące w sposób zadziwiający, czyli tzw. świderki, są przeważnie z proszku, a za efekt, jaki tworzą swoim kształtem i wysokością odpowiadają emulgatory. Lody sprzedawane na gałki są na ogół zdrowsze, choć nie ma ogólnej gwarancji. Są też zarazem droższe, za to sycące.

Owocowe, wegańskie

Sorbet uchodzi za mniej kaloryczny. Powstaje na bazie wody, owoców lub soku owocowego, bez mleka. W nim też zdarza się nieco chemii. Trzeba więc sprawdzać lub dopytywać o skład produktów, by nie ulec pozorom naturalności.

Kubek, ale jaki?

Lody same w sobie są pełne cukru, po co więc potęgować tę bombę kaloryczną rożkiem cukrowym, gdy wystarczyłby waflowy. Nie kupujmy tam, gdzie sprzedawca dotyka gołą ręką jadalnego rożka przy podawaniu. Łatwo wówczas o serwowanie bakterii i wirusów różnego rodzaju. Uczulajmy dzieci, by nie trzymały jadalnej części lodów gołą ręką i sami o tym pamiętajmy.

 .