Trwałość świątecznych rarytasów
Zakupy przed świętami powinny być dobrze przemyślane. Chodzi o mądre wydawanie pieniędzy i rozsądek w konsumowaniu . Zapasy nie zawsze wychodzą na zdrowie. Jedzenie nieświeżych produktów oznacza dolegliwości, a wyrzucanie - straty, sięgające nawet 30 % żywności.
Fot. Adam Cyło
Jakie produkty wybierać, gdy nie mamy pewności, czy wszystko zjemy w kilka dni, a zarazem boimy się, że zabraknie, gdy dopiszą apetyty i… goście?
Z wędlin
Istnieje podział kiełbas na trwałe (myśliwska, salami) i nietrwałe (mortadela, parówki, serdelki). Sucha kiełbasa poleży w lodówce parę tygodni. Dłużej będą zdatne wędliny w naturalnej, a nie sztucznej osłonce. Wiadomo też, że lepiej utrzymują się te w kawałku (laska, pęto), a nie w plasterkach. Krótką trwałość w porównaniu z podsuszanymi mają wędliny wędzone i wyraźnie wilgotne - nie warto kupować ich na zapas. Wędliny pakowane hermetycznie mogą być dobre do tygodnia czasu, o ile opakowanie nie jest otwierane.
Po rozpieczętowaniu nie trzymaj ich w folii. Daj je na suchy talerz i nakryj papierem śniadaniowym albo folią spożywczą. Także wędliny sprzedawane luzem dobrze jest trzymać w pergaminie lub pojemniku próżniowym, a nie w folii.
Niezależnie od wyboru, po dokonaniu zakupu nie trzymaj rzeczy w temperaturze pokojowej ani nie woź długo w bagażniku. Gdy nie możesz od razu wracać do domu, przechowaj produkty w torbie termoizolacyjnej lub we wkładzie do lodówki turystycznej. Wędliny wymagają lepszego schłodzenia niż warzywa, dlatego odpowiednia jest dla nich środkowa półka lodówki.
Z ciast
Najmniej trwałe są ciasta z kremem i wrzucanymi owocami. Tych nie opłaca się robić i kupować na zapas. Co innego ciasta przekładane powidłem lub niewarstwowe, tylko jednolite, np. keksy. Z serników lepiej utrzymują się te tradycyjne, a nie bardzo wilgotne i puszyste czy z dodatkiem owoców. Lepiej od tzw. placków utrzymują się babki, ale te piaskowe, bo drożdżowe (choć zdrowsze) szybciej tracą walory smakowe i czerstwieją. Na zapas najbardziej opłaca się przygotować drobne, kruche ciasteczka.
Z sałatek
Żadnych nie warto robić na zapas, a zwłaszcza jeśli mają dodatek majonezu, śmietany, ryb czy owoców. Długo lub źle przechowywane mogą zaszkodzić, gdyż fermentują się i rozkładają. Po zjedzeniu mogą spowodować różne dolegliwości przewodu pokarmowego.
Sałatki, podobnie jak ciasta, nie mogą być trzymane odkryte koło innych produktów, zwłaszcza mięs.
amk