Sezon grillowy w toku
Wiosną i latem uwielbiamy spotykać się ze znajomymi i rodziną przy stole zastawionym smakołykami z grilla. Grillujemy na działkach, w przydomowych ogrodach, nad zbiornikami wodnymi i w przeznaczonych do tego miejscach w parkach, których regularnie przybywa w polskich miastach i miasteczkach.
Skrzydełko czy …sałatka?
Pyszne, choć ciężkostrawne karkówki, golonki i kiełbaski z grilla to oczywiście klasyk, ale coraz częściej i chętniej sięgamy też po zdrowsze alternatywy lub dodatki. Skrzydełka w sosie BBQ czy ryby też są bardzo sycące, a mniej tłuste. Nie brakuje również osób, które ograniczają mięso lub nie jedzą go w ogóle i wcale nie znaczy to, że na grillu muszą być głodne, możliwości jest mnóstwo, a chęci do eksperymentowania wykazuje coraz więcej osób. Na przykład sojowe i inne wegańskie kiełbaski są już dostępne właściwie we wszystkich marketach. Wiele osób wymienia się też przepisami na faszerowane – np.. mielonym mięsem lub warzywami – pieczarki. Grillujemy również krewetki, a nawet „steki” z arbuza! Na ruszt, amerykańskim wzorem, możemy też wrzucić kolby kukurydzy, które wspaniale smakują posmarowane odrobiną masła.
Świetne są też sałatki, które można przygotować wcześniej.
Idealna, bo bardzo pożywna, jest podawana na zimno sałatka ziemniaczana. Wcześniej możemy przygotować lub kupić też gotową focaccię zamiast tradycyjnego pieczywa. Ale na grillu sprawdzi się też lekka i bardzo prosta sałatka składająca się z liści zielonej sałaty, pomidorków koktajlowych i mozarelli. Wystarczy polać ją octem balsamicznym i lekki dodatek do grillowanych potraw gotowy!
Nadziane..
Dla wielu nieodłączną częścią grillowania są też szaszłyki.
Na patyczki można nadziać niemal wszystko, choć pyszny klasyk to papryka, pieczarki, cukinia i bakłażan, a także kawałki kurczaka lub plasterki kiełbasy. W wersji wege białko możemy zastąpić serem halloumi, który grillowany smakuje wyśmienicie. A jeśli marzy nam się podanie czegoś nieco bardziej wykwintnego, hitem są niesamowicie proste w przygotowaniu, a bardzo efektowne zielone szparagi, które wystarczy owinąć plasterkami boczku lub szynki parmeńskiej i wrzucić na grilla na kilkanaście minut. Możemy podać je polane odrobiną octu balsamicznego lub przygotować tradycyjny sos aioli (posiekany czosnek mieszamy z – uwaga! – surowymi żółtkami, do których w miarę mieszania stopniowo dodajemy oliwę, a na koniec szczyptę soli). Są idealną przekąską solo lub dodatkiem do ryby albo steku z grilla lub po prostu grillowanych ziemniaczków polanych masłem.
Stoliczku, nakryj się
Co powinno się znaleźć na stole poza grillowanymi przysmakami?
– Grill party to nieformalna impreza, więc obejdzie się bez obrusa czy „rodowej” zastawy stołowej. Oczywiście jeśli mamy możliwość użycia naczyń z ceramiki, będą lepszym rozwiązaniem niż jednorazówki. Z najprostszego białego talerza je się w końcu o wiele przyjemniej niż z plastiku czy papieru.
Jeśli chodzi o dekoracje, wszystko zależy od nas. Może ich nie być wcale, możemy też na stole postawić bukiet polnych kwiatów i kilka świec. Oświetlenie takie jak lampy solarne czy latarnie wyczarują przytulną atmosferę na grillu. Możemy również postawić na kolorowe serwetki, świeże zioła jako ozdobę, albo nawet kolorowe podkładki pod talerze. Ważne jest, aby dekoracje pasowały do ogólnego stylu naszego spotkania grillowego i sprawiały, że goście będą czuli się komfortowo i dobrze przyjęci.
Owocowo
Nie możemy też zapomnieć o napojach!
– Na grillu doskonale sprawdzą się domowe lemoniady i smakowe wody – są orzeźwiające, łatwo się je przyrządza, a mają o wiele mniej cukru niż gotowe soki i napoje. Do ich przygotowania możemy użyć dowolnych owoców – cytrusów, truskawek, owoców leśnych, granatów, arbuzów, kiwi… By je dosłodzić, możemy użyć domowego soku lub syropu, na przykład z bzu, a orzeźwienia dodadzą listki mięty, lawendy czy bazylii.