Netto na Tłusty Czwartek - składniki i gotowe produkty

Fot. Pixabay/CC0

Z myślą o tłustym czwartku Netto przygotowało specjalną ofertę produktów niezbędnych do zrobienia pączków i innych wypieków, w której znajdziesz: suszone drożdże Dr. Oetker (1,29 zł) lub tradycyjne świeże Drożdże Babuni w kostce (0,79 zł), cukier drobny Diamant – idealny do wypieków (2,99 zł za 1 kg), cukier puder Diamant (1,85 zł za 0,5 kg), mąkę pszenną tortową lub luksusową Mamone (1,49 zł za 1 kg), margarynę Kasię do pieczenia (1,69 zł), smalec wieprzowy (0,99 zł), olej rzepakowy Ollineo (12,49 zł za 3 l), powidła śliwkowe Bellafonde (2,89 zł za 280 g), marmoladę o smaku różanym Stovit (4,05 zł za 600 g), cukier wanilinowy Mamone (1,15 zł za 3×16 g), proszek do pieczenia Mamone (0,85 zł za 3×18 g), sodę oczyszczoną Mamone (0,89 zł za 100 g), kakao ekstra ciemne Mamone (4,75 zł za 200 g) i wiele innych.

Nie lubisz piec?

Osoby niebędące fanami pieczenia, mogą skusić się na gotowe wypieki dostępne w Netto: pieczone mrożone pączki (gotowe do spożycia od razu po rozmrożeniu), donuty: z cukrem (0,99 zł), z czerwoną polewą (1,49 zł), z nadzieniem karmelowym (1,79 zł), donut Cola, Cookies lub z dodatkiem pianek Haribo (po 1,99 zł każdy), pączek Love w kształcie serca (1,99 zł), pączek Wedla (2,59 zł) lub muffin nadziewany kremem czekoladowym Wedla (2,99 zł).

Problematyczne odpady

Pączki usmażone, ale w garnku zostały resztki oleju? W pierwszym odruchu chcemy go wylać do zlewu lub toalety. To wielki, nagminny błąd. Olej po przestygnięciu zastyga, tworząc bryłę, która w skrajnym wypadku może doprowadzić do zatkania kanalizacji.

Jeśli chcemy się oleju po prostu pozbyć, możemy zrobić to na dwa sposoby: zawieźć go do lokalnego punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych, tzw. PSZOK-u (w tym wypadku należy się jednak wcześniej upewnić, czy dany punkt przyjmuje olej z gospodarstw domowych). Możemy również przelać olej do szczelnego pojemnika (słoika lub butelki), zamknąć i wyrzucić do odpadów zmieszanych (resztkowych).

Ekologiczne DIY

Osoby kierujące się zasadami zero/less waste mogą wykorzystać zużyty olej do zrobienia mydła gospodarczego, które bardzo dobrze sprawdzi się w praniu. Do zrobienia mydła potrzebować będziemy:

• 350 g oleju rzepakowego (jeśli używamy oleju po smażeniu, koniecznie przefiltrujmy go przez gazę, żeby pozbyć się wszelkich zanieczyszczeń)

• 150 g oleju kokosowego

• 71 g wodorotlenku sodu (NaOH)

• 170 g wody

Potrzebne będą także: waga kuchenna, rękawiczki ochronne, okulary ochronne, litrowy słoik do przygotowania roztworu NaOH, stalowy garnek, blender, małe foremki lub jedna większa forma.

Przygotowanie mydła

Przygotuj tzw. ług: do słoika wlej 170 g wody. W drugim pojemniku odważ 71 g wodorotlenku sodu (jest to substancja silnie żrąca, dlatego koniecznie pamiętaj o rękawiczkach!). Wodorotlenek sodu dodaj ostrożnie do wody i delikatnie wymieszaj. Uwaga: taka mieszanka bardzo się rozgrzewa! Ze względu na drażniące opary warto postawić miksturę w otwartym oknie lub na balkonie. Poczekaj, aż ostygnie.

W garnku rozpuść olej kokosowy, po czym dodaj olej rzepakowy. Ostudź mieszankę i wlej ług w temperaturze pokojowej. Zblenduj, aż mikstura osiągnie konsystencję rzadkiego budyniu.

Przelej do foremek (lub jednej większej foremki) i odstaw na 24 godziny. Po tym czasie możesz wyjąć mydełka z foremek lub pokroić blok na mniejsze kawałki.

Tak przygotowane mydło należy przechowywać w suchym i przewiewnym miejscu. Można używać go już po kilku dniach, choć najlepiej, żeby poleżało kilka tygodni (wówczas będzie twardsze). Gotowe mydło możemy także zetrzeć na tarce, robiąc w ten sposób proszek do prania.

Oferta produktów spożywczych ważna od 8 do 13 lutego.