Blachodachówki – fakty i mity
Blachodachówki to rodzaj pokrycia dachowego. Uważa się je za odpowiednie dla eleganckiego pokrycia dachu łączącego w sobie tradycję z nowoczesnością.
Fot. Regamet
MIT 1. Blacha na przetłoczeniach często bywa cieńsza, co prowadzi do szybszej korozji.
Powszechnym mitem na temat blachodachówek jest twierdzenie, że wykorzystywana do ich produkcji blacha często bywa „przeciągnięta” w miejscach przetłoczeń, co w konsekwencji doprowadza do zmniejszenia grubości materiału i szybszego przerdzewienia.
Jak jednak zaznacza Bartłomiej Ukowski, dyrektor handlowy firmy Regamet, współczesne blachodachówki tworzone są z wysokojakościowej blachy dedykowanej do głębokiego tłoczenia.
Dobre parametry tłoczności materiału minimalizują przeciąganie blachy, w wyniku czego ograniczamy do minimum proces „przeciągnięcia” blachy. – Dodatkowym plusem jest w tym przypadku również produkcja blachy w arkuszach o długości nie większej niż 6,20 m – jeśli mówimy o blachodachówce ciętej na wymiar, bo w wariancie dwumodułowym arkusze są znacznie mniejsze. Pozwala to na zachowanie wszystkich pożądanych parametrów blachodachówki – podkreśla specjalista.
W kontekście przeciągania blachy nie bez znaczenia są również zalecenia producenta, które zakładają, że przy blachodachówkach należy stosować nieagresywne kąty gięcia. Prawdą jest bowiem, że przy ostrzejszych kątach przetłoczenia blachy może dochodzić do pęknięcia lakieru. Tego rodzaju sytuacjom zapobiegają jednak nowoczesne, wytrzymałe rodzaje powłok lakierniczych.
MIT 2. Skomplikowane konstrukcje dachów nie powinny być pokrywane blachodachówką
Powszechnie uważa się, że blachodachówka jest rozwiązaniem nadającym się do montażu głównie na prostych, mało skomplikowanych konstrukcjach dachowych. Nic bardziej mylnego! W przypadku bardziej złożonych projektów warto wybrać po prostu blachodachówki dwumodułowe. Ich użycie pozwala na zminimalizowanie odpadów powstałych przy cięciu blachy, co z kolei istotnie zmniejsza koszty zużytego materiału przy montażu dachu.
Niejednokrotnie można również usłyszeć, że skomplikowane konstrukcje dachowe pokryte blachodachówką są bardziej narażone na negatywne oddziaływanie warunków atmosferycznych. Argument ten traktuje się jako przemawiający na korzyść tradycyjnych dachówek ceramicznych. Choć faktem jest, że tradycyjne dachówki uważa się powszechnie za bardziej trwałe (niekoniecznie słusznie, o czym jeszcze będzie mowa), to warto przy tym pamiętać, że duży podmuch wiatru szybciej jest w stanie wyrwać pojedynczą dachówkę niż cały segment blachodachówek. Bardzo dużo zależy w tym zakresie od profesjonalnego sposobu jej mocowania. W ostatecznym rozrachunku fakt ten przemawia tak naprawdę na korzyść… pokrycia z blachy!
MIT 3. Blachodachówki mniej szczelne niż dachówki ceramiczne
Na niektórych forach internetowych można znaleźć informacje, że blachodachówki są materiałem nieszczelnym, którego wykorzystanie może skutkować przedostawaniem się wody pod dach. To nieprawda. Kluczowe w tym przypadku jest dobre zabezpieczenie połączeń między poszczególnymi arkuszami.
Jak podkreśla dyrektor handlowy firmy Regamet, w nowych modelach blachodachówek często stosuje się również dodatkowe zabezpieczenia w postaci rowka kapilarnego. – Sprawia on, że w ekstremalnych warunkach woda przedostająca się pod arkusz nakładkowy blachy odprowadzana jest bezpośrednio do rynny. Dzięki tej technologii, możliwość pojawienia się jakichkolwiek nieszczelności w pokryciu dachowym praktycznie nie istnieje. Przeszkodą może być tu jedynie nieprofesjonalne wykonanie dachu lub zbyt niski kąt jego nachylenia.
MIT 4. Blachodachówki niedostatecznie wygłuszają dźwięki
Nabywcy pokryć dachowych z blachy (w tym wypadku głównie paneli dachowych) skarżą się czasem na słabe wygłuszenie dźwięków powstających m.in. podczas opadów deszczu. W tym przypadku wszystko zależy jednak od zastosowanej techniki mocowania i wykorzystanych do montażu dachu materiałów. Jeżeli bowiem poddasze ma mieć charakter użytkowy, konieczne jest jego odpowiednie odizolowanie, minimalizujące niepożądane odgłosy. – W takich przypadkach zaleca się również pełne deskowanie dachu z wykorzystaniem płyt OSB, folii paraizolacyjnej oraz maty wygłuszającej. Pod tym powinna znaleźć się również dodatkowa warstwa izolacyjna w postaci wełny mineralnej o grubości nie mniejszej niż 20 cm – podkreśla Bartłomiej Ukowski.
Dobrze wykonany montaż przyczyni się do lepszej izolacji dźwiękowej. Warto mieć przy tym świadomość, że koszt dobrze wygłuszonego dachu wzrasta – ze względu na wykorzystywane materiały i dodatkową pracę fachowców. Dlatego w przypadku, kiedy inwestor nie planuje w swoim projekcie poddasza użytkowego, nie ma potrzeby wykonywania opisywanej izolacji.
MIT 5. Dachówka jest oznaką prestiżu i dobrego gustu
Często można spotkać się też z opinią, że wykorzystanie tradycyjnej dachówki przy budowie domu, jest oznaką prestiżu i dobrego gustu właścicieli. Twierdzenie to nie musi mieć jednak odzwierciedlenia w rzeczywistości. Współczesna rozpiętość jakościowa dachówek jest ogromna, na przykład dachówki cementowe są wykonywane z materiału mocno chłonącego wilgoć, co w ostateczności może prowadzić do szybkiej erozji i obniżenia wartości estetycznej dachówki.
– Coraz częściej widzi się również przemiany gustów klientów, jeśli chodzi o pokrycia dachowe. W przeciwieństwie do budownictwa sprzed kilku lat, współcześnie chętniej wykorzystuje się materiały z aluminium, szkła oraz metalu, co świadczy o dynamicznie zmieniających się preferencjach nabywców. Dobrej jakości blachodachówki to produkty, które coraz częściej są wybierane przez architektów i projektantów, ponieważ świetnie komponują się z nowoczesnymi trendami w budownictwie – podkreśla dyrektor handlowy Regamet.