Magiczne Smaki: z kawiarnią na dobrym poziomie

W lokalu (al. Krzyżanowskiego 4A) już wczesnym rankiem można więc zacząć - tak jak ja – od wybornej kawy, z 99% mleczkiem kokosowym. Wow, byłam ogromnie zaskoczona; niesamowicie ujęła mnie swoją pysznością! A że „czymś do kawy” kusiła pełna słodkości witryna......; wybrałam mój ukochany marchewkowiec – w wersji wegańskiej. Okazał się znakomity, doskonale korzenny; słodkość i ilość „białej pierzynki” dla mnie w punkt.

Za kontuarem, witający od progu serdecznym uśmiechem, stał Piotr. Ten niezwykle uprzejmy młody chłopak, znał dogłębnie całą ofertę. Bardzo się starał niemalże spersonalizować zamówienie gościa, aby otrzymał dokładnie to, o czym w tej chwili marzy i czego potrzebuje. To sprawia, że od samego początku czujesz się ważny i „dopieszczony”.

Śniadania są starannie dopracowane; zdecydowałam się spróbować dwa sety. W pierwszym - oczarował mnie firmowy chlebek gryczany, doprawiony ziołami. Co za smak! Równie pyszny był „magiczny hummus”; w składzie mający między innymi grecką oliwę, czosnek oraz kumin. Całości talerza dopełniały pokrojone w słupki zielone ogórki, papryka i chrupiąca marchewka. I jeszcze oliwki, pomidorki...

W drugim secie zwróciła moją uwagę sałatka jarzynowa; kto jeszcze pamięta PRL-owski, obowiązkowy must heve stołu każdej uroczystości? Ta jednak smakowała zupełnie inaczej; podrasowana firmowym, „magicznym sojonezem”, odkrywała kolejne oblicze klasyka. Towarzyszył jej chlebek gryczany posmarowany hummusem i świeże warzywa.

Podsumowując; na dolnej kondygnacji Magicznych Smaków udanie - i przede wszystkim zdrowo - rozpoczniesz dzień. Bądź wyśmienitą kawą (przygotowywaną ze specjalnej mieszanki ziaren, o niezwykłym aromacie i smaku), którą „wzbogacisz” bezcukrową, wegańską, bezglutenową lub tradycyjną słodkością, bądź przebogatym w wartości odżywcze śniadaniem.

Anna Drajewicz