Pan Pielmień, zamknięty, ale nie do końca
Promował się jako lokal z najlepszymi pierogami w Rzeszowie z różnych stron świata. Zajmował niewielki lokalik, w którym wcześniej żywiła zgłodniałych ZupaBar, a jeszcze wcześniej królowała Wypiekarnia.
Od połowy maja br. drzwi prowadzące do baru Pan Pielmień (pielmień to rodzaj ukraińskiego pierożka) w kamienicy przy ul. Matejki 9 zamknięte na głucho. Właściciele zapewniają, że chociaż zamknęli lokal to jednak smakosze pierogów ze świata nie powinni się martwić:
- Mamy jedynie zamiar przenieść się do nowego, większego lokalu, tak, abyście mogli przychodzić do nas z większą grupą znajomych i spokojnie zjeść sobie pyszności na miejscu. Mocne plany stoją przed nami tego lata! Do zobaczenia w nowym sezonie! - zapowiadają właściciele.
Czekamy na nowe otwarcie, ale – ciekawostka - w niewielkim lokalu ruch idzie pełną parą. Niebawem zapewne kolejne otwarcie…