Gdzie są najlepsze lody? Przegląd lodziarni w Rzeszowie

Fot. Pixabay/CC0

Niezmiennie od lat ulubionym smakiem lodów wśród Polaków jest śmietankowy (39%). W drugiej kolejności wybierane są lody czekoladowe – co czwarty Polak wybiera właśnie ten smak (25%). Nieco mniejszy odsetek badanych wskazuje na lody owocowe (23%). W porównaniu do wyników sprzed roku, które przeprowadzała marka Bracia Koral, lider smaku lodów nie zmienił się – w dalszym ciągu ulubionym smakiem jest śmietankowy, jednakże, częściej niż przed rokiem badani wskazywali smak czekoladowy. Lody o smaku owocowym spadły na miejsce trzecie.

Niebo w gębie to niezwykle ciekawy koncept lodziarni/kawiarni w Galerii Rzeszów (ul. Piłsudskiego 44) stworzony i realizowany skutecznie od blisko dwóch lat przez Macieja Pasternaka. W pasażach komunikacyjnych galerii pojawiły się wyspy, które w swoich ladach chłodniczych rzeczywiście skrywają smaki, że „niebo w gębie”. Ruchoma lodziarnia stoi tuż przy wejściu do galerii, a w niej lodowe smaki z dzieciństwa, jogurtowe i malaga też nie rozczarowały.

Lodziarnia Niebieskie Migdały (ul. Kościuszki 3) należą bezsprzecznie do czołówki producentów tego typu „słodkości” w Rzeszowie, gwarantując poziom i jakość swoich wyrobów. I skutecznie kusząc lodami własnej produkcji. Powstają ze świeżego mleka, śmietanki, soczystych owoców i dobrych jakościowo bakalii.

Niepowtarzalne, wyjątkowe smaki lodów znajdziecie także w Cukierni Wiedeńskiej (Rynek 13-14), która produkuje własne lody i smaki lata dobrze się u nich sprzedają. W zeszłym roku furorę robiły wyjątkowe smaki lodów czyli espaniola i… róża.

Dawniej wystarczyły czekolada, śmietanka i truskawka i wszyscy byli zadowoleni. Teraz już nawet słony karmel i masło orzechowe nie robią na kliencie wrażenia, bo takie smaki ma każda z szanujących się lodziarni. Żeby odnieść sukces, trzeba się zaproponować coś oryginalnego.  Właśnie na takich klientów czeka Gelateria Bianca (ul. 3 Maja 1).

Pod szyldem KremoveLove (ul. Kościuszki 15) znajdziecie pasję do robienia lodów, wolnych od polepszaczy i konserwantów. Pełnych natomiast lokalności; owoce i warzywa pochodzą z naszego regionu (od rolnika spod Jasła), albo z własnej działki. Z kolei śmietana i mleko z Trzebowniska.

W Wypiekarni - Pracowni Cukierniczej (ul. Hetmańska 32), w niedzielne przedpołudnie gwarno, jak w ulu. Gablota pełna słodkości kusi, ale w nie mniejszej witrynie czekają na nas lodowe specjały, prawdziwe rzemieślnicze.

Kawiarnia/Lodziarnia Palce Lizać (Rynek 24) ma zawsze 12 smaków lodów, często zmieniających się. Znajdziemy tu lody nie o smaku, ale lody śmietankowe, waniliowe, czekoladowe, pistacjowe, czarny bez. Są też o smaku oreo, solonego karmelu czy kawy. Nie może zabraknąć owocowych: malinowe, truskawkowe czy mango. I zmieniają się często w zależności od tego, co wypatrzą na targowisku, bo lody robią sami, na miejscu, bez barwników i polepszaczy smaku.

Lodziarnia Gelateria Italiana Fragola – działa tylko w sezonie letnim (przez pół roku zamknięta na trzy spusty). Ma swoich sympatyków i wątpiących o czym się miałem okazję przekonać zamieszczając kiedyś krótka recenzję jej smaków. Warto tam zajrzeć i samemu osądzić czy warto.

Okienko z tabliczką Fresh Ice Cream (ul. Grunwaldzka 10) serwuje lody przygotowywane na miejscu. Lodziarnia oprócz klasycznych smaków - np. truskawkowe, waniliowe czy bananowe - serwuje także nietypowe - np. snikersowe czy Ferrero Rocher. Są to lody z tzw. mrożonej patelni powstające na oczach klienta.

Legendarne są także lody „U Myszki”, na których wychowały się co najmniej dwa pokolenia rzeszowiaków, a które można zamówić w pasażu przy ul. 3 Maja  oraz naprzeciwko kościoła bernardynów przy ul. Sokoła.

Szukam dalszych lodziarni i dobrych lodów. Czekam na Wasze typy.