Tłusty Czwartek dobrymi pączkami stoi
Tłusty Czwartek – w kalendarzu chrześcijańskim ostatni czwartek przed wielkim postem, znany także jako zapusty. Rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. W Polsce oraz w katolickiej części Niemiec, wedle tradycji, w tym dniu dozwolone jest objadanie się.
Fot. Krzysztof Zieliński
Najpopularniejsze potrawy tego dnia to pączki i faworki, zwane również w niektórych regionach chrustem lub chruścikami. Dawniej objadano się pączkami nadziewanymi słoniną, boczkiem i mięsem, które obficie zapijano wódką.
Staropolskie przysłowie mówi: Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła. Według jednego z przesądów, jeśli ktoś w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka – w dalszym życiu nie będzie mu się wiodło.
Od wczorajszego popołudnia przygotowywał je zespół pracowników Zakładu Cukierniczo-Piekarniczego "IZA" w Rzeszowie (własny sklep na ul. Pułaskiego 1). Podejrzeliśmy ich pracę przy tworzeniu pączków, i już wiemy jak wygląda toczenie kulek, jak długo ciasto na pączka powinno rosnąć, w jakiej temperaturze się je smaży (nie powinna przekroczyć 190 stopni Celsjusza), jaką maszynką robi się nadzienie.
Sprawdziliśmy też na koniec efekt tej pracy - był wyśmienity.
KZ