Przytulne wnętrze domu na jesień
Pojawiające się za oknem odcienie czerwieni, brązu, żółci i pomarańczy dają znak, że rozpoczęła się złota polska jesień
Fot. Praktiker
Dom to miejsce, w którym powinniśmy czuć się komfortowo. Dlatego warto wprowadzić w nim choćby małe zmiany, które nadadzą pomieszczeniu przytulny klimat. Wystarczy kilka trafnie dobranych dodatków, by odmienić wnętrze i sprawić, że chętniej będziemy spędzali w nim długie jesienne wieczory.
Wbrew powszechnej opinii nie potrzebujemy dużego budżetu czy konsultacji z projektantem. Wystarczy, że zastosujemy kilka sprawdzonych trików. Jednym z nich są tekstylia, czyli dobrze nam znane koce, pledy, poduszki i zasłony. Są niedrogie i można je wykorzystać na wiele sposobów, zwłaszcza jesienią. Wystarczy zakup kilku kolorowych poduszek czy narzuty, by dodać wnętrzu przytulności. Ciekawym i praktycznym rozwiązaniem będzie dwustronny narzutokoc, którym w ciągu dnia przysłonimy kanapę, a wieczorem otulimy się podczas relaksu po pracy. O tej porze roku najlepiej sprawdzą się florystyczne i zwierzęce motywy, które ożywią jednorodną przestrzeń i przywiodą wspomnienie letnich wojaży. Jeśli natomiast chcemy postawić na kolor, polecam czerpać inspiracje prosto z natury.
- Warto wybrać mocne, energetyczne barwy, jak czerwień czy żółć, które dodadzą nam energii i będą działały pobudzająco – radzi Katarzyna Skąpska, ekspert z firmy Praktiker.
Planując drobne zmiany w mieszkaniu często skupiamy się wyłącznie na salonie, a przecież sypialnia czy kuchnia również mogą być przytulne. W marketach Praktiker znajdziemy m.in. akcesoria kuchenne: fartuchy, rękawice, łapki i ręczniczki w różnych wzorach i kolorach modnych tej jesieni. Do sypialni natomiast możemy pokusić się o zestaw składający się z kołdry, poduszki i jaśka. Nawet tak drobne zmiany, niewymagające dużego budżetu i nakładu pracy, pozwolą poczuć się nam „jak w domu”. Nastrojowe oświetlenie
Słońce to element, którego najbardziej brakuje nam w jesienno-zimowe dni. Bez niego czujemy się senni i bez energii. Jak temu zapobiec i przetrwać najbliższe miesiące? Sposób jest prosty – wystarczy zadbać o odpowiednie oświetlenie, które nie tylko poprawi nam nastrój, ale również wpłynie na atmosferę pomieszczeń.
Oświetlenie pełni bardzo ważną rolę we wnętrzu, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, gdy dni są krótsze i mniej słoneczne, a my odczuwamy spadek energii.
Jego brak możemy zrekompensować wykorzystując różne źródła światła. Duże, designerskie lampy sufitowe pozwolą rozjaśnić całe pomieszczenie. Mniejsze, kolorowe lampki ożywią wnętrze i dadzą łagodne, nastrojowe światło. Idealnie sprawdzą się zarówno w sypialni, jak i salonie. Na szczególną uwagę zasługują modne ostatnio lampy w stylu industrialnym oraz ze zwierzęcym i kwiatowym motywem, które urozmaicą pomieszczenie i nadadzą mu indywidualny charakter. Oświetlenie może również pełnić rolę kolorowych akcentów wzbogacających naszą przestrzeń. Producenci oferują w tym zakresie duży wybór.
- Z pewnością ich barwa poprawi nam nastrój w chłodne, jesienne dni – podkreśla Katarzyna Skąpska z Praktiker.