Konserwanty w żywności – jak rozpoznać na etykiecie

Opublikowano: 2013-04-19 18:22:48, w kategorii: Porady

Środki konserwujące źle się kojarzą, najchętniej wyeliminowalibyśmy wszystkie, ale to raczej niemożliwe. Można jednak ograniczyć ilość sztucznych dodatków, a część zastąpić naturalnymi konserwantami. Pamiętajmy też, że nie każde „E” oznacza chemię.

Fot. gospodarkaPodkarpacka.pl

Fot. gospodarkaPodkarpacka.pl

 

Choć konserwanty postrzegamy jako zło, często są niezbędne. Hamują rozwój bakterii, pleśni i drożdży. Przedłużają trwałość żywności. Większość konserwantów to sztuczne dodatki, niekorzystne dla zdrowia. Niemniej kilka - choć figurują z budzących obawy E -  mają  naturalne pochodzenie. Oto one:

E 260 (kwas octowy) - obecny w większości owoców, a pozyskiwany na drodze fermentacji bakteryjnej z cukru, melasy lub alkoholu. Może być też uzyskiwany metodą syntezy chemicznej.

E 261 (octan potasu) - sól potasowa kwasu octowego.

E 262 (octan sodu) - sól sodowa kwasu octowego.

E 268 (octan wapnia) - sól wapniowa kwasu octowego.

E 270 (kwas mlekowy) - uzyskiwany na drodze fermentacji z kwaśnego mleka. Może też pochodzić z syntezy chemicznej.

E 290 (dwutlenek węgla) - naturalny gaz występujący w żywych komórkach.

Patrz na etykiety

Jeśli w składzie produktu są substancje, oznaczone symbolami od E 200 do E 252 lub od E 280 do E 285, nie korzystaj z nich często, zastępuj innymi. Choć zgodnie z zaleceniami, konserwanty wprowadza się w ilościach dopuszczalnych, obfite czy wielokrotne korzystanie z danego produktu daje skutki ujemne - ilość sztucznych substancji sumuje się i niesie ryzyko dla zdrowia.  

Czytając etykiety, pamiętaj też, że im bliżej początku listy składników pojawia się nazwa substancji z symbolem E, tym więcej znajduje się jej w produkcie.

Co nam grozi

Konserwanty przyczyniają się do powstawania alergii, zaburzeń pokarmowych: nudności, zaparć, biegunek, do zmian skórnych: wysypek, wrażliwości, obrzęku skóry. Niezdrowe jedzenie wywołuje ospałość, zaburzenia snu, a na dłuższa metę przyczynia się też do rozwoju nowotworów.

Doceń naturalne konserwanty

Godne polecenia są domowe kiszonki i przetwory, do przygotowania których używane są:

sól - ma zdolność odciągania wody z tkanek produktu, hamuje rozwój chorobotwórczych drobnoustrojów.

cukier - wiąże wodę, utrudniając rozwój grzybów i pleśni.

cebula, czosnek - opóźniają utlenianie tłuszczu, hamują rozwój bakterii.

tłuszcz - uniemożliwia dostęp powietrza, dlatego czasem zatapia się w nim żywność

Zmień swoje nawyki

Robiąc zakupy, nie wrzucaj do koszyka:

* paczkowanego pieczywo z długim terminem przydatności do spożycia (zawdzięcza je  konserwantom).

* tanich wędlin - do ich utrwalania używa się azotanów i azotynów, zdrowsze są dobrej jakości wędliny, nie faszerowane konserwantami.

* przypadkowych napojów i soków - zdrowsze są pasteryzowane bez dodatku konserwantów, a najzdrowsze - świeżo wyciskane soki domowej roboty, z ekologicznych warzyw i owoców.

* zupek w torebce i kostek bulionu - kiedy możesz, bazuj na naturalnym rosole i wywarze z warzyw.

Halina Kossak

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij